WĄTEK PSEUDO-RPG

Corus

OFICJALNY WĄTEK RPG NA FORUM

To właśnie tu w wirze akcji, ociekając potem, a nieraz krwią, dusząc się ze śmiechu, a może wrzeszcząc ze strachu, pijąc w cichym zakątku piwo lub stykając z wrogiem miecze, będą się przewijać wasze postaci, wasze pomysły.
Sprawcie, żeby ten wątek stał się czymś boskim, czymś, do czego będziecie chcieli wracać, i odnoście się do niego z szacunkiem.
Bo świat RPG nie raz was zaskoczy...

Postacie =>

http://www.braindead.fora.pl/rpg-official,6/postacie,66.html

Regulamin =>

http://www.braindead.fora.pl/rpg-official,6/regulamin-xd,58.html

Dobrej zabawy!

GM.

Corus

EPIZOD II

"Powiew zimy"

=> CZAS BLIŻEJ NIEOKREŚLONY

Rok => ?
Miesiąc => ? ( gdzieś pomiędzy grudniem a styczniem)
Data,godzina => Bliżej nieokreślone
Miejsce akcji => Dom Silbe (dziwnym trafem to samo XD )

=> [PROLOG]

Żeby was tym razem nie zanudzać ( mam konika, jeśli chodzi o rozpisywanie się XD ), będzie dość krótko.
A więc akcja rozwija się pewnego śnieżnego, i wietrznego dnia (czego wynikiem jest śnieżyca obijająca się o ściany domu <3 ), kiedy to w opatulonym śniegiem domu Silbe,wstrząsanym co pewien czas pomrukiem grzmotu burzy śnieżnej spotykamy naszych bohaterów...

( i tu wkraczacie wy Very Happy

)

Lucjanek

-i nagle Corus obrywa w morde śnieżką- |DDD

northerlover

Thise wkłada butelke z winem do śniegu za oknem, a Vii "pada" na kanapę przed telewizorem z kuflem zimnego, dobrze schłodzonego piwa XD

Lucjanek

-nagle butelka dziwnym trafem zaczyna sama przesuwać się po śniegu by chwilę później szybować przed nosem Thise do mieszkania Silbe prosto w ręke Soul'a XDDDDD-

northerlover

Thise budzi sie z odrętwienia: odebrano mu WINO! D:< trzeba cos zrobic z tymjakże strasznie okropnym faktem. )wyciaga zza pazuchy nastepną butelkę.

- HA! > Very Happy

Lucjanek

....wtf, wait....Silbe...? XD'

Corus

*na dźwięk słowa "wino" Corus wsadza swoją zaśnieżoną gębę przez okno z szerokim uśmiechem* Kto będzie tak dobry, i zarzuci butelką? 8D

Lucjanek

Soul: -rzuca w Corusa wypitą już butelką- masz |D

Corus

*dostaje butelką w gębę, i pada znokautowany na śnieg, skąd gramoli się, i wchodząc przez drzwi, zrzuca płaszcz, klnąc na wszystkich bogów, i ściskając krwawiący nos*

Lucjanek

ojoj.... |D

northerlover

Thise czuje ostry zimowy powiew przez otwarte jakże okrutnie przez Corusa drzwi i lekko kontaktując że ktos musiał wejsć wypija łyk wina by nieco rozgrzać swe zziebnięte, ciepłolubne ciało XD

Vii natomiast nie odrywając wzroku od teleodbiornika i dalej sącząc piwo macha Corusowi wolną ręką.

(jakież to twórcze cholera Very Happy

)

Corus

Bry X/ *rzuca Corus przekąśliwie, i wyrywając Thise butelkę, opróżnia ją w paru łykach do dna*

Lucjanek

(sztuczne i przesłodzne jak moda na sukces |DDD)

-Firah robi wejście smoka poprzez zjebanie się ze schodów po czym leżąc ryjem na ziemi macha wszystkim ręką-

northerlover

Thise stwierdza że Corus to menda kleptomańska żerująca na cudzym winie po czym wychodzi do kuchni aby przynieść sobie nastepną butelkę. XDD